|
|
Działalność nasza nie będzie tylko papierowa, dydaktyczna lub agitacyjna. Staraniem naszym będzie, aby wszystko to, co powiemy lub napiszemy, przemieniało się w czyn. Tylko też z tego punktu widzenia podejmować się będziemy zadań, które uważać będziemy za ważne.
Wnoszenie sporów partyjno-politycznych do prac Towarzystwa jest wzbronionym (§5 statutu Towarzystwa Ekonomicznego w Krakowie, uchwalonego 1 marca 1921 r.)
|
|
|
|
Uczestnicy i Program
Konwersatorium
„CZWARTKI U EKONOMISTÓW”
organizowanego przez
Polskie Towarzystwo Ekonomiczne
oraz Klub Dziennikarzy Biznesowych Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich pt. „Państwo prawa – prawa władzy”
Warszawski Dom Ekonomisty, Nowy Świat 49, 1 czerwca 2006 r. Uczestnicy, moderator i problemy w dyskusji panelowej
prof. Wiktor Osiatyński – prawnik i socjolog, członek PAN i Komitetu Helsińskiego w Polsce
prof. Zdzisław Sadowski – ekonomista, członek PAN, prezes Honorowy PTE
prof. Adam Strzembosz – prawnik, e. sędzia Sądu Najwyższego
dr Władysław Kulesza – prawnik, Instytut Nauk o Państwie i Prawie
Moderator - red. Grzegorz Cydejko
Od dłuższego czasu obserwujemy, jak rolę środowisk opiniotwórczych w prowadzeniu debaty ekonomicznej i ustrojowej przejmują środowiska polityczne. Pragniemy odwrócić ten proces, przywrócić środowiskom nauki, eksperckim i publicystycznym właściwą im rolę w inspirowaniu przemian i reform w naszym kraju. W programie proponujemy skoncentrowanie uwagi na następujących problemach i zagadnieniach.
-
Ład instytucjonalny w nowoczesnych państwach demokratycznych.
-
Obszary aktywności i odpowiedzialności parlamentu, rządu, niezależnych instytucji państwowych i sądownictwa.
-
Zagrożenia dla państwa prawa.
-
Legalizm a praworządność – czy państwo prawa to zawsze państwo praworządne?
-
Propozycje konsolidacji państwa – zagrożenie czy szansa?
-
Jak wprowadzać i bronić regulacji sprzyjających prawnym działaniom obywateli i instytucji?
-
Jakość stanowionego prawa – upublicznienie i szerokie konsultacje jako warunek poprawy procesu legislacyjnego oraz uzyskiwania szerokiej świadomości i poparcia społecznego.
|
<<< Wróć do poprzedniej strony | |
|
|
|
|
|
|